Jasełka w Zaczerniu
7 stycznia, 2019Odwiedziny świętego
10 stycznia, 2019Śnieg, zawieja, błoto, unoszący się wszem i wobec dym kadzidła... nic ich nie powstrzymało. Przybyli w przepisowej liczbie trzech, choć wkrótce dołączył do nich tajemniczy wędrowiec numer cztery. Niekoniecznie byli ze Wschodu, za to łączyło ich wspólne pragnienie dzielenia radości z powodu Narodzin Najwyższego. Do orszaku dołączyli nawet Aniołowie! Nasz Krakowski dom od fundamentów aż po strych rozbrzmiewał dźwiękiem kolęd. Niecodzienny pochód udał się również (ku uciesze niczego nieświadomych przechodniów), na druga stronę ulicy, by zagościć wśród naszych najmłodszych Sióstr. Szacowni goście pozostali z nami na południowych pacierzach. Niestety później udali się w dalszą wędrówkę, aby móc objawiać niezwykłe wydarzenia tam, gdzie Król pragnie kontynuować swoje dzieła.
s. Gaudia Gorbacewicz OP