Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata (rok A)
25 listopada, 2023II Niedziela Adwentu (rok B)
10 grudnia, 2023Uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata (rok A)
25 listopada, 2023II Niedziela Adwentu (rok B)
10 grudnia, 2023s. Joanna Gutowska OP
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Uważajcie, czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy czas ten nadejdzie. Bo rzecz ma się podobnie jak z człowiekiem, który udał się w podróż. Zostawił swój dom, powierzył swym sługom staranie o wszystko, każdemu wyznaczył zajęcie, a odźwiernemu przykazał, żeby czuwał.
Czuwajcie więc, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie: z wieczora czy o północy, czy o pianiu kogutów, czy rankiem. By niespodzianie przyszedłszy, nie zastał was śpiących. Lecz co wam mówię, do wszystkich mówię: Czuwajcie!» (Mk 13, 33-37)
Dzisiejsza Ewangelia może nas napawać pewnym lękiem. Jezus mówi, że powinniśmy czuwać, bo nie wiemy, kiedy ten dzień przyjdzie. Czym jednak jest „ten dzień”, którego mamy w czujności oczekiwać? Jest niczym innym, jak ponownym przyjściem Jezusa na ziemię. Nie wiemy, kiedy to nastąpi. Dlatego Jezus kilka razy w tak krótkim fragmencie używa tego słowa. Łatwo nam popaść w rutynę i przestać czuwać. Łatwo nam w codzienności zagubić czas na rozwijanie relacji z Jezusem: na modlitwę, rozważanie Pisma Świętego... Monotonia dni niejako usypia naszą czujność.
Na szczęście dziś rozpoczynamy błogosławiony czas Adwentu. I nie jest przypadkiem, że właśnie dziś Jezus tak mocno nam przypomina o potrzebie czuwania. On przyjdzie, to pewne. Jednak czy słowa „Uważajcie, czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy czas ten nadejdzie” należy traktować z lękiem, albo jako groźbę ze strony Pana Jezusa? Absolutnie nie! W księdze Ezechiela znajdujemy słowa: „Czyż tak bardzo miałoby mi zależeć na śmierci występnego – mówi Pan Bóg – a nie raczej na tym, by się nawrócił i żył?” (Ez 18; 23). Myślę, że właśnie o to chodzi Jezusowi w dzisiejszej Ewangelii. Dostajemy z Jego łaski kolejny w naszym życiu uprzywilejowany czas, by móc być jeszcze bliżej Niego. Ale nie ze strachem. Jezus nieustannie obdarza nas miłością. I tak właśnie na nas czeka. Prośmy, abyśmy dobrze wykorzystali tegoroczny Adwent. Byśmy nie przespali Bożego Narodzenia, ale z na nowo ożywioną wiarą mogli powiedzieć Chrystus nam się narodził!
Dzisiejsza Ewangelia może nas napawać pewnym lękiem. Jezus mówi, że powinniśmy czuwać, bo nie wiemy, kiedy ten dzień przyjdzie. Czym jednak jest „ten dzień”, którego mamy w czujności oczekiwać? Jest niczym innym, jak ponownym przyjściem Jezusa na ziemię. Nie wiemy, kiedy to nastąpi. Dlatego Jezus kilka razy w tak krótkim fragmencie używa tego słowa. Łatwo nam popaść w rutynę i przestać czuwać. Łatwo nam w codzienności zagubić czas na rozwijanie relacji z Jezusem: na modlitwę, rozważanie Pisma Świętego... Monotonia dni niejako usypia naszą czujność.
Na szczęście dziś rozpoczynamy błogosławiony czas Adwentu. I nie jest przypadkiem, że właśnie dziś Jezus tak mocno nam przypomina o potrzebie czuwania. On przyjdzie, to pewne. Jednak czy słowa „Uważajcie, czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy czas ten nadejdzie” należy traktować z lękiem, albo jako groźbę ze strony Pana Jezusa? Absolutnie nie! W księdze Ezechiela znajdujemy słowa: „Czyż tak bardzo miałoby mi zależeć na śmierci występnego – mówi Pan Bóg – a nie raczej na tym, by się nawrócił i żył?” (Ez 18; 23). Myślę, że właśnie o to chodzi Jezusowi w dzisiejszej Ewangelii. Dostajemy z Jego łaski kolejny w naszym życiu uprzywilejowany czas, by móc być jeszcze bliżej Niego. Ale nie ze strachem. Jezus nieustannie obdarza nas miłością. I tak właśnie na nas czeka. Prośmy, abyśmy dobrze wykorzystali tegoroczny Adwent. Byśmy nie przespali Bożego Narodzenia, ale z na nowo ożywioną wiarą mogli powiedzieć Chrystus nam się narodził!