II Niedziela Wielkiego Postu (rok C)
15 marca, 2025
IV Niedziela Wielkiego Postu (rok C)
29 marca, 2025
II Niedziela Wielkiego Postu (rok C)
15 marca, 2025
IV Niedziela Wielkiego Postu (rok C)
29 marca, 2025

Łk 13,1-9

Dziś już trzecia niedziela Wielkiego Postu i Ewangelia przypomina nam, że czas płynie szybko i mamy go coraz mniej, by rzeczywiście się nawrócić. Jednak co to znaczy nawrócić się? Nawrócenie to zmiana myślenia, a dopiero potem – jako konsekwencja – zmiana zachowania. I może nie chodzi tutaj o to, by przekonać siebie na siłę, że ślepe zachowywanie przepisów i nakazów religijnych jest konieczne do szczęśliwego życia, ale o to, by przyjąć te zasady jako swoje, pokochać je i faktycznie uwierzyć, że mogą mnie zaprowadzić do Boga. A tylko On może uczynić nasze życie szczęśliwym, choć niekoniecznie łatwym. Nawrócenie wymaga też przejścia od myślenia „należy mi się” do myślenia „co mogę dać, by innym było lepiej?”. Bo w nawróceniu nie chodzi o prawo, ale o miłość.

Jezus dziś bardzo mocno podkreśla, że jeśli się nie nawrócimy, to wszyscy tragicznie zginiemy. I nie chodzi tu o tragiczne wypadki jak ten z zawaloną wieżą w Siloam czy morderstwa. Chodzi tu o tragiczne zatracenie swojej duszy przez życie daleko od Boga. Jezus daje nam czas na nawrócenie, daje nam kolejny Wielki Post jako szansę na wydanie owoców wiary, nadziei i miłości. Jemu – tak jak ogrodnikowi z przypowieści – zależy na mnie, więc stawia na mojej drodze ludzi, którzy mogą mi pomóc. Daje swoje Słowo i sakramenty, by poruszyć moje serce łaską. Stwarza takie sytuacje, by w końcu zwrócić swoje myśli i całego siebie do Niego. Ale to ode mnie zależy, czy wykorzystam to wszystko ku swojemu nawróceniu do miłości. 

Czy mam na tyle otwarte serce, by przyjąć jego pomoc?